Ta niezwykła pod wieloma względami ryba należy do rodziny dorszowatych (Gadidae) i jest wyjątkiem pośród jej przedstawicieli, gdyż żyje głównie w śródlądowych wodach słodkich. W Polsce spotykana jest jednak także w słonawych wodach Bałtyku. Według Regulaminu Amatorskiego Połowu Ryb PZW miętus w rzece Odrze (od ujścia Warty do granicy z wodami morskimi) ma wymiar ochronny – 30 cm; w pozostałych wodach – 25 cm. Okres ochronny dla tego gatunku trwa od 1 grudnia do końca lutego (z wyjątkiem rzeki Odry od ujścia rzeki Warty do granicy z wodami morskimi).
Wydłużone, śliskie, walcowate (w części ogonowej bocznie spłaszczone) ciało miętusa pokryte jest drobnymi łuskami. W środkowej części dolnej (zewnętrznej) strony żuchwy występuje charakterystyczny, pojedynczy, niezbyt długi wąsik, a na grzbiecie dwie płetwy – pierwsza mała i krótka, druga – wydłużona. Nasady płetw brzusznych znajdują się przed nasadami płetw piersiowych, co wygląda dość osobliwie. Głowa jest spłaszczona – „żabia”, paszcza zaś szeroka, półokrągła. Ubarwienie zależy od warunków środowiskowych, ale zawsze znakomicie maskuje drapieżcę wśród elementów dna ze względu na jego marmurkowy wzór. Młode osobniki są ciemne, niemal czarne.
Miętus to jeden z najdziwniejszych gatunków naszej krajowej ichtiofauny. Jest wybitnie zimnolubny i prowadzi nocny tryb życia. Żeruje najintensywniej późną jesienią podczas pluchy, niskich temperatur i wiatru. Pożera dosłownie wszystko, co tylko zdoła pochwycić w swą niemałą paszczę: ryby, raki, żaby, wszelkie owady, ikrę itp. W akwarium preferuje twarde, żwirowe, piaszczyste lub kamieniste dno z mnóstwem kryjówek w postaci korzeni, grot, kamiennych jazów, kawałków rurek z PCW lub gliny itp.
Dla 3-4 kilkunastocentymetrowych osobników akwarium zimnowodne powinno mieć, co najmniej 400 l. Konieczny jest wydajny filtr oraz dobre napowietrzanie wody – tu dobrze sprawdza się deszczownica. Największy problem jest latem, kiedy temperatura wody niebezpiecznie się podnosi (zbiornik nie może być wystawiony na światło słoneczne). Dobrym, acz nietanim rozwiązaniem jest wówczas chłodziarka akwarystyczna. Można także mocować małe wentylatorki w pokrywie, a w ostateczności codzienne zatapiać butelkę PET z zamarzniętą wodą w środku. Miętus potrafi łatwo wyskoczyć z akwarium, stąd zbiorniki otwarte nie są pożądane, chyba że mają wklejoną dookoła szklana listwę o szerokości 2-3 cm.
Omawiana ryba jest bardzo żarłoczna. Bierze pokarm wyłącznie z dna. Najlepszą karmą są dla niego czerwone robaki, gruba ochotka, kawałki mięsa rybiego itp. Drapieżnik ten nie gardzi małymi rybami, o ile podpłyną mu pod pysk. Często nawet młode osobniki są wobec siebie agresywne i walczą ze sobą dość brutalnie. Najlepszą na to radą jest mnóstwo kryjówek w dużym zbiorniku. Z roślin wybieramy najlepiej gatunki pływające, które mocno tonowałyby oświetlenie. Ewentualne podwodne taksony twardolistne sadzimy w pojemnikach obłożonych dokładnie kamieniami.
W naturze tarło miętusa rozpoczyna się zwykle w połowie grudnia, gdy woda skuta jest lodem. Im zimniej i nieprzyjemniej dla człowieka na dworze (tęgi mróz, zamiecie i zawieje śnieżne), tym z większą intensywnością przebiega rozród tego drapieżcy. Temperatura wody wynosi wtedy około 3-4ºC. Samce są nieco mniejsze od samic. Ikrzyca składa średnio od kilkunastu do kilkuset tysięcy jaj. Tarło odbywa się często gromadnie, na płyciznach, np. wokół wysepek jeziornych, cypli, przy dopływach cieków itp. Ikra o średnicy milimetra jest przezroczysta z żółtawym odcieniem i zawiera kropelkę tłuszczu. Larwy w temperaturze wody 4ºC wykluwają się po 4-5 tygodniach inkubacji i początkowo prowadzą pelagiczny tryb życia w toni wodnej. Żerują bardzo intensywnie, często wykazując kanibalizm. Po dorośnięciu do około 1,5 cm narybek wykazuje silną fototaksję ujemną i chowa się przed światłem w zakamarkach dna.
Pora letnia to dla miętusa prawdziwa katorga. Zaszywa się wtedy w najgłębszych (a więc i najzimniejszych) partiach wody, często w miejscach o dnie pokrytym kamieniami, głazami, szczelinami skalnymi, zatopionymi drzewami, konarami, w bliskości uskoków oraz zimnych źródeł, wybijających z dna; umęczony zapada w letarg. Swą kryjówkę miętus opuszcza jedynie w deszczowe, zimne i bezksiężycowe noce.
W wodach Polski miętus dorasta maksymalnie do ponad 3 kg i 50-70 cm długości. Zwykle jednak łowione są sztuki ważące 0,3-0,5 kg. Jednakże w bardzo zimnych wodach Syberii łapano osobniki o masie ciała przekraczającej 25 kg i długość 2 m. Mięso miętusa jest chude, bardzo smaczne i delikatne. Cennym przysmakiem jest także jego tłusta wątroba.