W jęz. angielskim gatunek ten zwie się Northern Mountain Swordatail, a potocznie Nezzie Swords. Należy do rodziny piękniczkowatych (Poeciliidae). W naturze zamieszkuje dorzecze Rio Tamasi w stanie San Luis Potosi w Meksyku. Występuje tam na wysokości do 1200 m n.p.m. , a więc dość znacznej. Szczególnie często spotykany jest w ciekach o niezbyt silnym nurcie i dnie pokrytym licznymi kamieniami, obficie obrośniętymi glonami.
Raczej nie nadaje się do zbiornika towarzyskiego chyba, że ze starannie dobraną obsadą spokojnych i łagodnych gatunków. U mnie ryby te bez problemu żyły w zbiorniku razem z endlerami, drobniczkami, modrookami słonecznymi i daniami perłowymi. Nigdy nie zauważyłem jakichkolwiek niesnasek między powyższymi gatunkami.
Samce są większe i razem z „mieczem” (nie wliczając długości miecza są nieco mniejsze od samic) mogą osiągać nawet 8 cm (samica dorasta do około 5,5 cm). Płetwa grzbietowa jest u nich znacznie większa niż u samic, zielonkawa z czarnym, drobnym nakrapianiem. Gonopodium jest dobrze widoczne a wyrostek mieczowaty zwykle żółty z czarnymi brzegami.
Na ciele samca widnieje 6-7 poprzecznych, ciemnych pręg, które są mniej lub bardziej widoczne. Czasami ciało jest wyraźnie czarno nakrapiane. Samice są niepozorne, zielonkawo-szare z podłużną ciemną pręgą, która może być poprzerywana i miejscami zygzakowata z rzędami ciemnych punktów.
Rybę tę powinno się trzymać w zbiorniku gatunkowym w grupie. Dla 6-7 samic i 2-3 samców wystarcza zbiornik o pojemności 80 l. Woda powinna być średnio twarda do twardej, o temperaturze 19-23ºC i pH7-8,5. Bardzo wskazany jest jej lekki ruch, stąd należy zastosować filtr kaskadowy lub wewnętrzny z turbo głowicą. W normalnie ogrzewanym pomieszczeniu grzałka jest zbędna.
Zbiornik powinien być gęsto zarośnięty z pozostawieniem jednak 2-3 miejsc wolnych od roślin, do swobodnego pływania. Bardzo wskazana jest roślinność pływająca, wśród której kryje się narybek oraz kilka owalnych kamieni, które przy dobrym oświetleniu będą porastały glonami. Z tych ostatnich nie czyścimy tylnej szyby akwarium.
Samce są bardzo aktywne i niezmordowanie adorują samice. Te ostatnie muszą mieć przeto liczne miejsca do ukrycia się (roślinność). Odłowienie mieczyka siatką w urządzonym, zarośniętym akwarium jest nie lada wyczynem. Ryby te są bowiem bardzo szybkie i zwinne. Ponadto charakteryzuje je wysoka ruchliwość i odporność tak na choroby, jak i warunki środowiskowe.
Ryba wszystkożerna, ale w jej diecie nie może zabraknąć komponenty roślinnej (spirulina, glony). Z upodobaniem zeskrobuje glony z szyb, kamieni i liści roślin (stąd oświetlenie zbiornika powinno być silne, i nieco tylko przytłumione przez roślinność pływającą). Najlepiej rozmnaża się, gdy w jej diecie przeważa pokarm żywy (rurecznik, larwy komarów, zooplankton itp.).
Po ciąży trwającej około 30 dni samica, w zależności od wielkości, wieku i kondycji, rodzi od kilkunastu do ponad 30 młodych. Często jednak hodowca jest w stanie odłowić zaledwie kilka osobników, gdyż dorosłe z chęcią polują na własny narybek. Samicę można przed porodem oddzielić do osobnego kotnika (obfita roślinność) lub zastosować kojec porodowy.
Młode rosną najlepiej na larwach solowca i nicieniach „mikro”. Zastępczo podawać im można dobre karmy sztuczne, przeznaczone dla narybku ryb jajożyworodnych. Nieco starsze przyjmują chętnie drobny zooplankton i siekane rureczeniki. Bardzo wskazane jest podawanie w okresie odchowy tzw. zielonej wody, czyli kultur zielenic.
To, że gatunek ten ma w nazwie imię sławnego władcy, filozofa, poety i architekta Azteków o imieniu Nezalhualcoyotl (1402-1472) jest dużym dla niego wyróżnieniem i widać stało się tak nie bez powodu. Nezalhualcoyotl rządził miastem-państwem Texcoco (środkowy Meksyk). Jego imię tłumaczy się jako „nienasycony kojot”.