Końcówka tarła w przewróconej na bok glinianej doniczce
Samiec pilnujący ikry
Para bardzo troskliwie zajmowała się ikrą, ale poprzednie dwa złożenia pożarła
Ostoja w postaci glinianej doniczki wyraźnie rybom przypasowała
Rozród czerwieniaków kongijskich w obiektywie – oto temat niniejszego wpisu. O rybach tych pisałem wcześniej tuz:
„Czerwieniaki: dwuplamy i kongijski. Chów”
„Czerwieniaki: dwuplamy i kongijski. Rozród”
Larwy zostały przeniesione do zagłębienia przy kamieniu – tu czuwa nad nimi samica
Samica wyłapuje do pyska narybek celem przeniesienia go w inne miejsce
Młode w wieku 2-3 dni
Gęsta kępa mchu zapewniała rybom naturalną ostoję
Troskliwość czerwieniaków jest wręcz przysłowiowa
Przez cały czas opieki nad potomstwem między rodzicami nie dochodziło do żadnych kłótni
Samiec z potomstwem
Młode najlepiej odchowują się na żywym pokarmie
Samica z potomstwem
Rodzice z zapałem i odwagą odganiają każdego intruza, nawet tego za szybą 🙂
Woda w zbiorniku jest filtrowana przez wewnętrzny filtr gąbkowy
Dorosłe karmione były żywymi rurecznikami i larwami ochotki
Obserwacja rozrodu czerwieniaków to prawdziwy raj dla oczu